Strong Suffolk Vintage Ale – Greene King – Anglia
Old ale to wysokoalkoholowe angielskie piwo górnej fermentacji, ze względu na swój bukiet często nazywane górnofermentacyjnym koźlakiem. Pi...
https://thebeervault.blogspot.com/2011/12/strong-suffolk-vintage-ale-greene-king.html
Old ale to wysokoalkoholowe angielskie piwo górnej fermentacji, ze względu na swój bukiet często nazywane górnofermentacyjnym koźlakiem. Pierwotnie old ejlem nazywano mocne, długo leżakowane w drewnie piwo, które zazwyczaj przed podaniem mieszano z młodym, słabszym piwem typu english mild. Z czasem już zmieszaną wersję zaczęto nazywać mianem old ale. Czasami piwowarzy dodawali do piwa drożdże brettanomyces, żeby doprowadzić do ponownej fermentacji, podczas której tworzył się kwas mlekowy i piwo nabierało kwaśnego charakteru. Pierwsze piwo gatunku old ale na blogu jest jednocześnie jedynym stosunkowo łatwo osiągalnym piwem tego typu w Polsce. Jest to piwo mieszane – jednym z komponentów jest Old 5X, piwo fermentowane do uzyskania natężenia alkoholu równemu 12%, a potem leżakowane w gigantycznych drewnianych kadziach o pojemności przekraczającej 100hl (odwzorowane są na etykiecie) przez co najmniej dwa lata. Czytałem relację osoby, która miała okazję skosztować Old 5X – ponoć piwo jest jedyne w swoim rodzaju, ale niestety browar go nie sprzedaje saute. Strong Suffolk Vintage Ale to połączenie Old 5X z BPA, lekkim, świeżym piwem, które sprawia że old ale z browaru Greene King ma woltaż równy 6% i staje się przez to łatwiej strawny, ale i pewnie nieco uboższy aromatycznie.
Ciemnobrązowe, przejrzyste piwo wygląda ciekawie, mimo niemalże kompletnego braku piany. Po prostu trzeba się nastawić na cięższy trunek, który z racji swojej nieco odmiennej natury ma prawo inaczej wyglądać. Aromat jest bogaty i deserowy. Czuć ciasto czekoladowe oraz drożdżowe ciasto z rabarbarem i ze śliwkami. Są również owoce leśne oraz winność przypominająca nieco ciemne koźlaki i wchodząca w rejony koniakowe. Orzechy płynnie tutaj przechodzą w delikatny aromat drewna, bardzo głęboko w tle jest ponadto odrobina kawy. Woń jest bardzo bogata i świetnie wyważona, bardzo owocowa, deserowa, koniakowo-winna, orzechowo-drewniana. Czuć że jest to piwo nietuzinkowe.
Piwo posiada wysoką pełnię oraz smak słodkawy od początku aż po finisz, w którym to słodycz miesza się z lekką goryczką. Piwo jest ciężkie, ale zarazem miękkie, o nieco mlecznej fakturze. Kremowe uczucie w ustach uwypukla zresztą deserowy i kontemplacyjny charakter tego trunku. Smak jest bardzo aromatyczny, a jednocześnie nie napastliwy, owocowo-czekoladowo-palono-dębowo-orzechowy, z delikatnym, dębowo-orzechowym, lekko alkoholowym posmakiem. Smakuje trochę jak piwna wersja ciasta, choć oczywiście poziom słodyczy jest dużo niższy, i faktycznie opisanie tego trunku jako górnofermentacyjną wersję koźlaka jest uzasadnione. Tyle że tak bogatego aromatycznie koźlaka jeszcze nie piłem. Strong Suffolk Vintage Ale to piwo, które można sobie spokojnie sączyć z koniakówki zamiast szklanki szkockiej lub kieliszka brandy.
Ocena: 7,5/10
Piwo należy do ekstraklasy smakowej. Nuty ciastowe (mmm biszkopty), o których wspomniałeś, są po prostu rewelacyjne. Gdyby nie ta cena...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://smakpiwa.wordpress.com/