Loading...
item-thumbnail

American IPA wunderbar?

Tak po prostu. Bo porzekadło głosi, że w kwestii opicia tym akurat stylem warto sięgnąć po sprawdzone wzorce zza Wielkiej Sadzawki. Janke...

item-thumbnail

Piwna Bratysława zimą, część 2

Wiecie, jaki jest największy fast foodowy potworek kulinarny na świecie? Jadłem już różne, w tym i takie, które po paru kęsach mimo doskw...

item-thumbnail

PolPorter

Nie mogę się zdecydować, czy tytuł tego wpisu, a raczej planowanego cyklu, jest bardziej ludobójczy czy jednak januszo-biznesowy, tymczas...

item-thumbnail

Piwna Bratysława zimą, część 1

Jestem raczej wiejskim człowiekiem. Owszem, doceniam (niektóre) miasta za możliwości jakie dają, lubię je zwiedzać, ale najchętniej żyłby...

item-thumbnail

Sześciopak polskiego craftu 135-138

Gonitwy za rynkiem piwnym część kolejna. Jako jednak, że między ostatnią tego typu przekrojową publikacją a obecną minął mniej niż miesią...

item-thumbnail

Dyskretny urok stałości

Bardzo lubię wyjazdy do moich teściów. Szczególnie te zimowe, tradycyjnie między drugim dniem świąt Bożego Narodzenia a Sylwestrem. W Kac...

Strona główna archive

Popularne wpisy (ostatni miesiąc)