Loading...
item-thumbnail

Piwo w cieniu Tatr

Kiedy tylko jestem w rodzinnych stronach mojej żony, lubię przekraczać granicę z nieodległą Słowacją. Z czasów mojej wczesnej młodości te...

item-thumbnail

Chorwacki najazd

Jestem człowiekiem, który niezbyt lubi zmiany. No i ubiegły rok był pierwszym od bodajże 15 lat, kiedy moja stopa nie stanęła na Bałkanac...

item-thumbnail

Gose challenge – Deer Bear vs. Anderson Valley

Takich czasów dożyliśmy, że krajowy reprezentant gose zbiera wysokie noty, są ochy i achy, a fanki rzucają stanikami w piwowarów. Czy jak...

item-thumbnail

Powrót do Thornbridge Hall

Pomijając The Kernel, najwyżej przeze mnie dotychczas ocenianym browarem z Wysp Brytyjskich pozostaje  Thornbridge . Nie jest to typowy b...

item-thumbnail

Rok 2016 w polskim crafcie. Początek walki buldogów pod dywanem.

Pierwotnie miał to być klasyczny wpis podsumowujący dorobek rodzimych browarów w minionym roku. Później zmieniłem koncepcję. Nie tak dawn...

item-thumbnail

Gruzja. Miasta z kamienia.

Poza wybranymi punktami w stolicy, krajobraz architektoniczny Gruzji jest raczej przygnębiający. Nie wiadomo, co bardziej przytłacza – br...

item-thumbnail

Piwo z dodatkiem pizzy i pieniędzy

Piwa, w których składzie znajdują się zupełnie odjechane składniki, takie jak złoto, kawałek meteorytu czy drożdże zebrane spomiędzy nóg ...

item-thumbnail

Malen nach Zahlen

Kiedy byłem mały, mieszkałem w Niemczech (nazwisko zobowiązuje), oglądałem bajki z Transformersami, bawiłem się resorakami, a ponieważ rę...

Strona główna archive

Popularne wpisy (ostatni miesiąc)