Holzar-Bier – Hirschbräu Privatbrauerei Höss – Niemcy
Etykieta tego “piwa dla drwali” raczej nie wskazuje na produkt z górnej półki. Rąbiący drzewo zimą Bawarczyk w stroju ludowym oraz nazwa piw...
https://thebeervault.blogspot.com/2011/01/holzar-bier-hirschbrau-privatbrauerei.html
Etykieta tego “piwa dla drwali” raczej nie wskazuje na produkt z górnej półki. Rąbiący drzewo zimą Bawarczyk w stroju ludowym oraz nazwa piwa gotycką czcionką nie kojarzą się zresztą Polakowi zbyt dobrze. Butelka wprawdzie z krachlą, ale niestety plastikową, za to browar szczyci się, że jest to piwo „naszych praprzodków”. No cóż, jest to piwo fermentacji dolnej, wynalezionej w połowie XIX wieku, więc nie wiem czy taka pretensjonalność jest na miejscu.
Ale po kolei. Kolor jest niespodziewanie bursztynowy – na etykiecie nie pisze jakiego gatunku jest piwo, zaś w spisie składników podkreślone jest, że podczas warzenia stosuje się jasnego słodu. Na początku zresztą myślałem, że mam do czynienia z górniakiem jako że kontretykieta głosi, że piwo te jest „piwem bursztynowego koloru, które było pite już przez naszych praojców”. Dałem się zmylić. Zapach jest bardzo przyjemny – zdecydowanie słodowy, trochę wytrawny, lekko chlebowy, winny i owocowy. Piana o mieszanej ziarnistości charakteryzuje się niestety również krótką trwałością, ale zapach i smak każą o tym fakcie szybko zapomnieć. Holzar-Bier to świetne piwo o aksamitnym wysyceniu, z chlebowym finiszem. Jest dość gęste, natomiast goryczkowo nie wykracza poza poziom średni, choć ta goryczka jest na tyle wyraźna, że nie ginie pod naporem innych elementów smakowych. Owocowe elementy, w szczególności rodzynkowe, są również obecne w posmaku. Podczas picia doszedłem do wniosku że te piwo przypomina mi w pewnej mierze bittera, choć jest oczywiście słabiej nachmielone. Zresztą landbiery to ponoć taki lagerowy, dolnofermentacyjny odpowiednik real ale. Holzar-Bier to duże zaskoczenie dla mnie, przy czym mimo swojej złożoności aromatycznej niestety jest miejscami trochę wodniste. Gdyby nie ten drobny mankament byłoby to piwo prześwietne, a tak jest „tylko” świetne.
Ocena: 7,5