Chińska Malezja
- No bo wiesz, ja jestem „muzułmaninem”. Łysy, ostro wstawiony Angol najwidoczniej cieszył się, że ma przed sobą Europejczyka, z którym może...
- No bo wiesz, ja jestem „muzułmaninem”. Łysy, ostro wstawiony Angol najwidoczniej cieszył się, że ma przed sobą Europejczyka, z którym może...
Kolejny przegląd piw w plastikowych opakowaniach otoczonych aluminium (bo tak skrótowo to w przypadku puszek właśnie wygląda) nie wypadł wca...
Wiele lat temu kuzynowujek namawiał mnie na wspólny wyjazd z żonami do Tajlandii. Wcześniej nie chciałem nawet słyszeć o tym kierunku podróż...
Trzy fajne piwa, kilka średniaków i jeden wyjątkowy gniot, czyli jak niekoniecznie zachęcać konsumentów do wydania całkiem już pokaźnej kasy...