Sześciopak polskiego craftu 88
Przenosimy się ponownie w rejony jasne i mocno chmielone. Sporządzając od jakiegoś czasu sześciopaki tematyczne widzę swoją drogą, że tak...
Przenosimy się ponownie w rejony jasne i mocno chmielone. Sporządzając od jakiegoś czasu sześciopaki tematyczne widzę swoją drogą, że tak...
Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu byłem w sklepie specjalistycznym i kupiłem kilka piw na siłę, bo miałem ochotę na coś nowego, ale ...
Wraz ze stopniowym rozczarowaniem średnim poziomem niemieckiego craftu, przestałem kupować co wlezie na rzecz zastanawiania się dwa raz...
Cóż nowego można napisać o festiwalu piwnym, który odbył się po raz piąty w tym samym miejscu i od momentu, w którym organizatorzy zdecyd...
Na dzisiaj zaplanowałem zestawienie piw kwaśnych. Może nawet nie tyle kwaśnych, co kwaskowych, z czego część jest kwaskowa co najwyżej na...
W poprzednim odcinku było jasno i chmielowo, no to w tym będzie ciemno, a chmielowo tylko częściowo.
Nagromadziło mi się trochę recenzji, bo ze względu na wzmożony brak regularności życia zwanego codziennym, nie miałem się w zasadzie kied...