Piwny weekend w Pradze. Część V
Mała drzemka dobrze nam zrobiła. Wczesnym wieczorem w niedzielę opuściliśmy hostel, po drodze na placu Wacława wypiliśmy całkiem dobrą ka...
Mała drzemka dobrze nam zrobiła. Wczesnym wieczorem w niedzielę opuściliśmy hostel, po drodze na placu Wacława wypiliśmy całkiem dobrą ka...
Niedziela, ostatni pełny dzień, więc przed poniedziałkową podróżą do domu trzeba było trochę więcej piwa spróbować. Rano pobudka, msza ła...
Po wieczornym przebudzeniu czas wyruszyć na miasto. Pierwszym celem był czeski lokal amerykańskiej sieci Hooters (Vodičkova 12/5). Wbrew...
Noc była długa, ale zegar biologiczny obudził mnie już koło 8:30. Zegar biologiczny Łukasza został z impetem wytrącony z równowagi ilości...
Nie ma chyba drugiego takiego miasta w Europie, które się do piwnej turystyki nadaje tak bardzo jak Praga. Cały szereg minibrowarów, mult...
Nie cierpię dyni. Serio. Pierwszy raz z tym florystycznym dziwolągiem miałem do czynienia jako małe dziecko. Do dzisiaj pamiętam ohydny s...
Dla własnego użytku wydzieliłem jakiś czas temu piwną podkategorię pod nazwą piwa śniadaniowe. Takie piwo może być wielu gatunków choć ...
Przy okazji poprzedniego wpisu o piwach warzonych z dodatkiem kawy zostałem niezmiernie rozpieszczony. Emelisse Espresso Stout , a tym ba...
Druga część małego przeglądu Flying Doga. Zapowiadało się nielicho, bowiem Flying Dog Road Dog (porter), Flying Dog Horndog (barley win...
Flying Dog to amerykański odpowiednik szkockiego BrewDoga. Poza imponującą rozpiętością gatunkową warzonych przezeń piw, najbardziej rzuc...
Nic mi nie wiadomo o browarach na Antarktydzie, toteż Nowa Zelandia jest chyba najbardziej oddalonym od Polski miejscem, w którym warzy s...
Finlandia pod względem piw rzemieślniczych nie odstaje od reszty Skandynawii. Czyli jest różnorodnie, wysokojakościowo i sakramencko drog...
Odbywający się dzisiaj na Świecie International Stout Day ma swojego polskiego kuzyna, a to głównie dzięki inicjatywie Masona . Z tej oka...
Zazwyczaj do opisu piw domowych podchodzę jak pies do jeża. No bo w jakim celu pisać o piwach, które ktoś zrobił w domowym zaciszu tylko ...
Od paru miesięcy w jednym z polskich browarów restauracyjnych ma miejsce ciekawy eksperyment. Chodzi o położony nieco na uboczu Browar Wi...
Proszę – Pinta oraz AleBrowar w zgodzie z dość amerykańskim profilem swoich profilów wydawniczych na Halloween uwarzyły pumpkin ale, czyl...
Jakiś czas temu Marcin Bieńkowski na swoim blogu przedstawił parę browarów z Armenii, wśród których był browar Kilikia . Pomyślałem wówcz...
Jednym z najgorszych aromatów, jakimi piwo może dysponować, jest moim zdaniem dominujący zapach ostygłej, nieprzefermentowanej brzeczki, ...