Loading...

Grolsch Premium Weizen – Grolsch – Holandia

Pierwsze piwo pszeniczne rodem z Holandii jakie mi było dane spróbować, zresztą z butelki NRW, bo niestety na butelkę z krachlą się nie zała...

Pierwsze piwo pszeniczne rodem z Holandii jakie mi było dane spróbować, zresztą z butelki NRW, bo niestety na butelkę z krachlą się nie załapałem. W ogóle to zdziwiłem się, że tradycyjnie niechętni Niemcom Holendrzy nie dość że produkują piwo pszeniczne, to jeszcze nazywają je z niemieckiego. No ale w Polsce też mamy piwo o jakże oryginalnej i wazeliniarskiej nazwie „Honig Weizen”, więc różne rzeczy na świecie się dzieją.

Produkt Grolscha nie jest jednak kopią bawarskich czy austriackich pszeniczniaków, te bowiem zazwyczaj mimo prominentnego aromatu bananowo-goździkowego i odpowiedniego nasłodowania mają w sobie jednak tę odrobinę wytrawności, której Grolschowi brak zupełnie. Dziwna to sprawa, lager Grolscha, przy całej swojej marności, jest bowiem przynajmniej w miarę wytrawny, podczas gdy pszeniczna odmiana to taki produkt, który jest chyba głównie robiony pod gusta kobiet. Jako że niefiltrowane pszeniczne piwa są dość sycące, brak wytrawności mógłby pociągać za sobą zupełnie mdły smak ogólny, tak jednak nie jest do końca, a to ze względu na to, że Grolsch Weizen ma posmak lekko kwaskowaty. W rezultacie piwo jest słodowo-kwaskowate, dość orzeźwiające, niemniej jednak brak choć trochę wyższego poziomu wytrawności rozczarowuje. Sprawia to, że Grolsch Weizen jest mimo wszystko trochę mdławy i – z uwagi na brak elementów szczególnych, które całkowite wyrugowanie ze smaku goryczki mogłyby zniwelować – całkowicie niespektakularny. Niemcom jednak piwa pszeniczne zdecydowanie lepiej wychodzą. 

Ocena: 4,5
Grolsch Premium Weizen 5103623900275935389

Prześlij komentarz

emo-but-icon

Strona główna item

Popularne wpisy (ostatni miesiąc)