Loading...

Nikšičko Tamno – Trebjesa – Czarnogóra

6,2% alkoholu i 14,3% ekstraktu zapowiada ciężki młot. I rzeczywiście, Nikšičko Tamno, czyli ostatnie z czterech oryginalnych piw czarnogórs...

6,2% alkoholu i 14,3% ekstraktu zapowiada ciężki młot. I rzeczywiście, Nikšičko Tamno, czyli ostatnie z czterech oryginalnych piw czarnogórskich, nie jest odpowiednie dla wielbicieli lekkich piw. Choć na tle serbskiego Lava Tamno, którego recenzję zamieszczę na tych łamach jutro, i tak nie jest jeszcze najcięższe. Zapach dość intensywny, chmielowo-słodowy, przy czym czuć wyraźnie że słód jest palony. Czuć też w mniejszym stopniu rodzynki. Piana jest gęsta, drobnoperlista i do końca w kuflu pozostaje jej kożuszek, natomiast kolor jest, jak na „dark beer” (cytat z etykiety) przystało, ciemnobrązowy, niemalże czarny.

W smaku Nikšičko Tamno jednak nie jest aż takie ciężkie jak inne post-jugosłowiańskie piwa ciemne, takie jak Lav Tamno albo Tomislav. Jak na wyrób porteropodobny (a na necie są strony specjalistyczne które go klasyfikują jako porter), nie jest zbytnio gęsty, goryczka zaś jest tylko trochę cierpka. Jest za to trwała i powstaje jako skutek współzawodnictwa chmielu, którego tu dużo, oraz palonego słodu, którego w goryczce czuć jeszcze więcej. W relacji do innych piw powiedziałbym że Nikšičko Tamno sytuuje się gdzieś między ziemistym dark lagerem typu Staropramena Tmavego a lżejszym baltic porterem. W rzeczy samej, jedyne ciemne piwo czarnogórskie to w sumie lekki porter. Nie gustuję wprawdzie w porterach, ale jako że z drugiej strony typowym porterem te piwo też nie jest, wypiłem je bez strojenia grymasów.

Ocena: 3,5
Nikšičko Tamno 8182127484188365053

Prześlij komentarz

emo-but-icon

Strona główna item

Popularne wpisy (ostatni miesiąc)