Sagres – Central Cervejas – Portugalia
Kosztowanie południowych pale lagerów w krajach w których są warzone jest ciekawym dodatkiem do urlopu. Ta sama czynność w domu częstokroć s...
https://thebeervault.blogspot.com/2011/09/sagres-central-cervejas-portugalia.html
Kosztowanie południowych pale lagerów w krajach w których są warzone jest ciekawym dodatkiem do urlopu. Ta sama czynność w domu częstokroć staje się przykrym obowiązkiem, jako że walorów smakowych te piwa zazwyczaj nie posiadają, no ale cóż – skoro piwo wylądowało w jakiś sposób w zapasach, to kronikarską należnością jest je rzeczowo opisać. Czasami zresztą można w ten sposób trafić na rodzynki, tymczasem portugalskie Sagres jest raczej porównywalne nie do suszonego winogrona, a do pestki w winogronie, którą czasami jest lepiej wypluć, żeby nie psuć sobie smaku.
5% alkoholu, kolor złoty, piana w miarę obfita, choć niezbyt trwała. Zapach jest słodkawy, słodowy i mydlany z lekkim jabłkiem i szczątkami chmielu. Początkowo jeszcze słód pachnie trochę zbożowo, z czasem jednak zmienia swoją charakterystykę na kwaskowato-makrolagerową. Da się znieść, choć nie jest najlepiej.
Piwo jest sporo wysycone, jak to makrolager, a smak się wydaje początkowo trochę lepszy od konkurencyjnego Super Bocka, choć po wypiciu całego piwa jednak wniosek jest taki, że oba piwa są siebie warte. Sagres jest piwem słodowym, lekko makrolagerowo kwaskowatym, nieznacznie tylko chmielowym, niemalże pozbawionym goryczki i dość wodnistym, a przy tym bardzo lekko metalicznym. Śladami lekko zahacza o chlebowość, dzięki czemu jest jeszcze znośne, owe smaczki jednak szybko zanikają, wskutek czego pozostałem sam na sam z eurolagerową miernotą o słodkawo-kwaskowatym, lekko kukurydzianym posmaku. Trudno.
Ocena: 2,5