Wernesgrüner – Wernesgrüner – Niemcy
Pilsowy koncerniak niemiecki reklamowany jako „legenda pilsowa”. Browar Wernesgrüner należy obecnie do Bitburgera, ale tradycja warzenia „le...
https://thebeervault.blogspot.com/2011/02/wernesgruner-wernesgruner-niemcy.html
Pilsowy koncerniak niemiecki reklamowany jako „legenda pilsowa”. Browar Wernesgrüner należy obecnie do Bitburgera, ale tradycja warzenia „legendy” sięga aż 1456 roku. Mimo wszystko przesadą jest podkreślanie przez zespół marketingowy Wernesgrünera że jest to jeden z najstarszych browarów na świecie. W samych Niemczech są przecież browary o parę wieków starsze. Dobrze, że Warka na podobny chwyt jeszcze nie wpadła. Oczami wyobraźni widzę reklamy typu: „Klasyczne piwo z jednego z najstarszych browarów na świecie, w tradycyjnym opakowaniu plastikowym!” Oj żesz… Tymczasem trzeba Wernesgrünerowi przyznać, że etykietę ma bardzo elegancką, stylową, wyróżniającą się na tle innych
niemieckich koncerniaków.
Kolorystycznie niestety też się wyróżnia, i to na złe. Archetypowy kolor słomki wyblakłej od nadmiaru słońca nastraja średnio apetycznie. Piana też nie zachwyca – mało jej i szybko ubywa, nie tak sobie wyobrażałem legendę. Zapachowo za to Wernesgrüner potrafi zadowolić, woń jest słodowo-chlebowa, z nieco przytłumionym chmielem w tle, czuć tez orzeźwiającą nutkę jabłkową. Smak nie powala na kolana, ale jest faktycznie dobry. Czuć lekko chlebowatą słodowość, po której następuje dość przyjemna, średnio intensywna chmielowa goryczka z bardzo lekkimi akcentami cytrusowymi. Po przełknięciu na języku zostaje również lekko jabłkowy posmak. Piwo jest delikatnie słodkawe, nie przeszkadza to jednak, a nawet rzekłbym że w zestawieniu z całością wypada dość interesująco. Owa słodkawość jest zresztą po krótkiej chwili niwelowana przez ograniczoną w swoim zakresie, ale jednak zdecydowaną goryczkę. Wysycenie jest średnie i drobnoperliste i w zasadzie nie można temu piwu niczego zarzucić, poza tym może, że – jak na koncerniaka przystało – jest dość wygładzone, brakuje mu tego czegoś. Niemniej jednak, jak ktoś chce się napić zwyczajnego, wysokojakościowego pilsa, to Wernesgrüner jest dobrym wyborem.
Ocena: 6,5