Loading...

Weltenburger Kloster Anno 1050 – Weltenburg – Niemcy

Cóż za oczekiwania i cóż za rozczarowanie! Browar Weltenburg reklamuje się jako najstarszy browar klasztorny na świecie, a wyczytałem że je...

Cóż za oczekiwania i cóż za rozczarowanie! Browar Weltenburg reklamuje się jako najstarszy browar klasztorny na świecie, a wyczytałem że jest drugim najstarszym browarem na świecie w ogóle. W dodatku Anno 1050 jest warzone nadal w przyklasztornym browarze, położonym w malowniczym miejscu na zakolu Dunaju w Bawarii. Sam benedyktyński klasztor jest ponoć najstarszym klasztorem bawarskim, założonym koło 620 roku przez irlandzkich bądź szkockich mnichów.

Nic dziwnego więc, że miałem wobec tego piwa duże oczekiwania. Odznaczone srebrnym medalem na World Beer Cup w San Diego, piwo z tak starego i tradycyjnego browaru musiało być dobre. Niestety, było średnie, ale to dlatego że spodziewałem się pilsa, a Anno 1050, czego nie można się dowiedzieć z etykiety, to nie pils, a piwo marcowe. Niestety, piwa marcowe mi nie podchodzą całościowo, jako że są jak na mój język mocno przesłodowane. Münchner hell to słodowy gatunek lagera który jeszcze jako tako jestem w stanie docenić, natomiast märzen już nie.

Cóż, może po opisie ktoś się skusi. Zapach jest bardzo słodowy, lekko cytrusowy, bardziej wytrawne, chmielowe elementy czuć głęboko w tle. Kolor jest ciemnozłoty, jak to zazwyczaj jest z märzenami, natomiast piwo jak na filtrowane jest zaskakująco mętne, a nigdzie nie wyczytałem, że jest to piwo typu Kellerbier. Piana jest pozytywem tego piwa. Puszysta, drobnoziarnista, tworzy wystającą z kufla czapę i redukuje się powoli, oblepiając przy tym szkło. W smaku uderza przede wszystkim małe natężenie goryczki. Jak już wspomniałem, dla mnie piwa marcowe są przesłodowane, tak więc i w Anno 1050 smak żyje głównie słodem, którego natężenie sprawia, że piwo jest leciutko słodkawe. Na szczęście owa słodkawość jest w jakimś stopniu równoważona przez goryczkę, słabą, ale dobre i to. Poza tym Anno 1050 jest piwem dość gęstym i trochę wyżej voltowanym niż standardowe niemieckie pilsy, bo ma aż 5,5%, tak więc osiąga pod tym względem polski poziom koncernowy. Złe nie jest, ale specjalnie dobre też nie. Można pić, ale słodowość według mnie jest zbyt natrętna a pozycji konkurencyjnych na rynku za dużo, żeby do niego wracać.

Ocena: 5,5/10
Weltenburger Kloster Anno 1050 5934890964217223766

Prześlij komentarz

  1. Wybierasz się może na giełdę 22.I.2011?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma mnie wtedy w kraju, za to pewnie znowu coś ciekawego z zagranicy przywiozę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... nie zgadzam się z tym artykułem gdyż specjalisci ocenili to piwo juz jako najlepsze na Świecie ma już złoty medal na World Beer Cup w San Diego, pozatym piwo jest przepyszne a słód właśnie działa na plus ,gdyż wiele browarów właśnie na nim skąpi !, a co do mętności to wcale nie jest mętne tylko jest prześlicznie przeżroczyste ,pije się to piwo jak złoto z kufla , a co do mętności to chyba pan nie pił tego piwa i pomylił pan z mętnym Weizenem a opisywał pan pewnie piwo ze zdjęcia w którym odbija się mętny blat, acha wiem co pisze bo tam pracuję ,serdecznie polecam napić sie tam piw które prosto dostarczane są do kufli z piwnicy :) ,acha i polecam jeszcze piwo Dunkel -ciemne ,palce lizać ,wiem co pisze bo tam pracuję :))))) , więcej szczegułów na stronie http://www.klosterschenke-weltenburg.de

    - Z A P R A S Z A M DO WELTENBURGA NA PIWKO I PYSZNA GOLONKĘ(HAXE)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barock Dunkel bardzo zacny, zgadzam się. Co do Anno 1050 - no skoro specjaliści z Ju-Es-Ej wydali werdykt, to trzeba wydrzeć sobie podniebienie, posypać głowę popiołem i udać się do piwnej Canossy.
      PS: Postaram się blat odfiltrować, żeby był nieskazitelnie przezroczysty.

      Usuń

emo-but-icon

Strona główna item

Popularne wpisy (ostatni miesiąc)