Loading...

Sześciopak polskiego craftu 43

Zamiast w sobotę dopiero w niedzielę, ale jeden sześciopak na tydzień musi być. Tym bardziej że w odwodzie czeka sporo zaległych testów.

Kontraktowca Szpunt odpuściłem sobie po pierwszych dwóch, wyjątkowo marnych piwach. Kolejny kontakt, z whisky stoutem na Silesia Beer Fest, przyniósł niespodziewaną konstatację, że pod tą marką można jednak kupić bardzo dobry trunek. Z zaciekawieniem sięgnąłem więc jeszcze po Nigami (ekstr. 14,9%, alk.). No i okazało się, że oto w Korebie udało się stworzyć chyba najbardziej ‘białą’ sposród polskich white IPA. Piwo zrazu aromatem przypomina swoją specyficznie tropikalną mieszanką nut z rejonów ananasa i brzoskwini z jednej strony gumę juicy fruit, a z drugiej gumę Turbo. Może stąd ten Nissan Skyline na etykiecie? Wśród najsilniejszych nut uplasowała się również dobrze zintegrowana kolendra, która tutaj nie daje mydłem, a i jest też trochę pomarańczy oraz ziół. Właśnie, to jest takie przyprawowo-ziołowo-owocowe piwo, przyjemnie kremowe, umiarkowanie gorzkie i bardzo pijalne. Świetna rzecz, oby następne były równie udane. (7,5/10)

Artezanowy Preparat (ekstr. 22%, alk. 9%) dysponuje zarówno solidnym ciałem nadającym uczuciu w ustach charakter gesty i nieco oleisty, jak i solidną dawką wędzonki typu dymiona kiełbasa okładana wyciągniętą z ogniska szczapą. Są suszone owoce i wędzone śliwki. Piwo mięsiste i konkretne, jedyna mała uwaga dotyczy nie do końca ukrytego alkoholu. Co nie zmienia faktu, że pije się to bardzo dobrze, tyle że potencjał nie został wykorzystany do końca. Co oznacza, że w przyszłości będzie może jeszcze lepiej. (7/10)

Nie miałem wbrew ubiegłorocznym przypuszczeniom zbyt wiele pozytywnego do powiedzenia o Radudze w tym roku. Tym bardziej ucieszył mnie zapach Holy Mountain (ekstr. 14%, alk. 5,8%), który przywołał wspomnienia czasów kiedy mieszkałem naprzeciwko herbaciarni. Połączenie senchy i drzewa sandałowego dało efekt mocno owocowy. Coś w stylu suszonych czerwonych owoców połączonych z suszonym kwiatowym potpourri w połączeniu z zieloną herbatą. Pięknie. Może będzie to lekkie przegięcie jak napiszę że aromat skojarzył mi się z wyperfumowaną kobietą, ale tagbyło. W smaku ten aromat łączy się z wyraźną słodyczą resztkową i finiszuje mocno gorzko. No i tu jest zgrzyt. Goryczka jest w moim odczuciu za mocna jak na ten profil, a w dodatku sucha, cierpka. Jest to rzecz jasna kwestia gustu, ale w ten sposób w moich oczach to co w aromacie wydaje się być fantastycznie zgraną kompozycją, w smaku dostaje niepotrzebnego pierwiastka dowolności. Tego typu goryczxka pasuje do eleganckiego, uwodzicielskiego wręcz aromatu jak pięść do oka. Gdyby tak z dwa razy odchudzić piwo pod tym względem, to mogłoby być fantastyczne. (6/10)

Jak widać powyżej, nie jest łatwo zrobić udane połączenie piwa z herbatą. Kraftwerkowi się w Dżinie (alk. 5,3%) ta sztuczka udała jeszcze mniej niż Radudze. Dominuje hibiskus, który wespół z karmelową landryną tworzy mało atrakcyjny trzon piwa. Bergamotka (earl grey) w śladowych ilościach, herbaty białej trzeba się domyśleć. Mulące, nieudane piwo. (4/10)

Opactwo Króla (ekstr. 16,5%, alk. 7%) od Jana Olbrachta w nowej recepturze z jednej strony serwuje przekonującą równowagę między pieprzną przyprawowością, a kwiatowymi, owocowymi, trochę brzoskwiniowymi i melonowymi nutami. Do tego jednak dochodzi mało atrakcyjna baza słodowa, która skojarzyła mi się z landryną w karmelu, sprawiająca że piwo mimo wspomnianych nut przyprawowych, a także delikatnego aldehydu wypadło sumarycznie mdłe. (4,5/10)

Glapa (ekstr. 14%, alk. 5%) z SzałuPiw, poza kawą wśród dodatkowych składników ma jeszcze laktozę oraz prażoną cykorię. Ta ostatnia pewnikiem ma wpływ na goryczkę, natomiast laktozy dodano akurat tyle, żeby wygładziła ewentualną kwaskowość kawy i palonego ziarna, ale nie dała piwu specjalnie słodyczy. Czyli zrobiono tak jak lubię. Na dalszym planie przemykają nutki wanilii i popiołu. Jest to bardzo smaczny stout, który szybko znika ze szklanki. (7/10)

Dobra passa trwa, ponownie powtórzyłbym połowę z przetestowanego materiału. Oby tak dalej.

recenzje 6251925272905260586

Prześlij komentarz

emo-but-icon

Strona główna item

Popularne wpisy (ostatni miesiąc)